Na początku trochę się przedstawię...
Mam na imię Kamila, pochodzę z Warszawy, mam 19 lat, interesuję się teatrem, modą, czytaniem i muzyką. Na odstresowanie nerwów gram w teatrze amatorskim. Często do spektakli musimy organizować sami sobie stroje co daję mi pole do popisu przy kreatywności tworzenia różnych kostiumów i stylizacji.
A więc zaczynamy :)
(Spektakl pt. "Marionetki Pana Prusa" na motywach "Lalki")
Piękny kostium! Mam nadzieję, że spektakl się udał.
OdpowiedzUsuńhttp://wiecznybrakczasu.blogspot.com/
fajnie, że grasz w teatrze :D Super kostium ♥
OdpowiedzUsuńhttp://thepaulciak.blogspot.com/
Taki blog to świetny pomysł, będę tu często wpadać :)
OdpowiedzUsuńmatrelsy.blogspot.com
Super, że możesz rozwijać swoją pasję aktorską a dodatkowo pobawić się w kostiumografa i pewnie często charakteryzatorkę. Teatr kojarzy mi się z magią, zawsze lubiłam tam chodzić jako dziecko, tak samo jak do planetarium :) wszystkiego dobrego, zapraszam również do nas, dzielę się na blogu moją pasją, którą jest make up, moda i poniekąd fotografia, ale bardzo amatorska :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhttp://boa-pau.blogspot.com/
Ciekawie wygladasz, przypuszczam po stroju ze spektakl byl rownie ciekawy :)) i powodzenia w prowadzeniu trzeciego bloga :)
OdpowiedzUsuńOoo, witam imienniczkę :) Powodzenia w prowadzeniu bloga!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo serdecznie za odwiedziny! U mnie moda i uroda, mnóstwo postów o włosach, pielęgnacji, zabiegach, kosmetykach, stylizacje, inspiracje i fotografie! Myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie, zatem zachęcam gorąco do zaglądania i obserwowania! www.camesss.blogspot.com
ciekawy pomysł na spędzanie czasu :)
OdpowiedzUsuń✄ blog
świetna pasja, widać że Cię to naprawdę interesuje. :) ja zawsze podziwiam wszystkich, którzy potrafią sami coś zrobić, tak jak piszesz o tym tworzeniu kostiumów. poza tym, gra w teatrze to zdecydowanie coś wspaniałego, sama się kiedyś bawiłam w takie rzeczy (słowo bawiłam pasuje tu najlepiej, bo to czasy podstawówki i gimnazjum były) i w sumie trochę zawsze żałuję, że tego nie pociągnęłam dalej. ;)
OdpowiedzUsuńa w blogowaniu życzę wytrwałości. :)
pozdrawiam.
http://poprostumadusia.blogspot.com